"TRÓJKA DROMBO" z tańszej półki:P

Witam Was bardzo cieplutko. 
Od razu przechodzę do recenzji.

1. Bell - Mat Royal HI-TECH MAKE-UP - kolor light sand 01


































Matująco - kryjący fluid z odżywczym aloesem.

Obietnice producenta: 


Zaawansowana technologicznie formuła fluidu zapewnia trwały, matowy makijaż przez wiele godzin. Specjalnie dobrana mieszanka pigmentów pozwala ukryć przebarwienia i niedoskonałości skóry, zachowując przy tym naturalny wygląd skóry, bez efektu maski. Dobroczynne działanie aloesu sprawia, że skóra jest aksamitnie gładka, dobrze nawilżona i zregenerowana.
Zawiera wit. C i E oraz naturalny filtr UVB.

Moje zdanie:

- matuje,
- idealny kolor jak dla mnie,
- po użyciu, skóra wydaje się gładziusieńka
- jak najbardziej kryje niedoskonałości bez efektu maski,
- po kilku godzinach i w upalne dni - spływa.

Jestem zadowolona z niego.


2. Lovely - Make-up brilliance - kolor Naturalny


































Podkład rozświetlający we fluidzie.

Obietnice producenta: 


Podkład we fluidzie rozświetlający. Zawiera witaminę E oraz czynniki nawilżające i matujące. Formuła na bazie pigmentów odbijających światło, które optycznie wygładzają skórę. Dostępny w kilku naturalnych odcieniach. Odpowiedni dla każdego rodzaju cery. Producent zapewnia, że nie tylko upiększa, ale też nawilża i uelastycznia skórę.

Moje zdanie:

Kupiony pod wpływem wizażu. Na początku strasznie się zraziłam. Twarz świeciła mi się jak "psu jajca". Stwierdziłam, że to wielka pomyłka. Ale dałam szanse jeszcze raz i mam już na niego sposób, za dużo go nie nakładać i tylko pędzlem typu flat top.

- bardzo niska cena,
- wydajny,
- rozświetla cerę,
- lekki - na wiosnę idealny,
- nie śmierdzi,
 - za bardzo nie kryje - bo jest lekki
- czasami za bardzo świeci mi się twarz.

3. DC Dermacol TONING CREAM 2 in 1 - kolor LIGHT


































Lekki tonujący krem.

Obietnice producenta: 


Wyjątkowe połączenie kremu nawilżającego i make- up dla doskonałego tonizowania skóry i niezwykle naturalnego wyglądu cery. Ta bardzo lekka emulsja z pantenolem bardzo dobrze się wchłania, wyrównuje koloryt skóry i nawilża ją. Przed aplikacją nie jest konieczne użycie kremów.
Dostępne 3 odcienie.

Moje zdanie:

Wybrałam najjaśniejszy kolor i jest dla mnie za ciemny, zbyt ciemny.
- formuła kremu bardzo mi odpowiada,
- szybko się wchłania,
- brak efektu maski,
- dodatkowo idealnie nawilża,

Ogólnie bardzo mi odpowiada, ale muszę się do niego odpowiedni opalić:)

A tu jeszcze parę wspólnych zdjęć całej trójki:)


Moim wyborem byłby Dermacol za konsystencję wraz z Bell za idealny kolor i lekki mat:)

Mam nadzieję, że ktoś z tej recenzji skorzysta.

Pozdrawiam

Asia:)



8 komentarze:

  1. fajne :)
    Który najlepszy według ciebie?
    Zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używałam Bell i Lovely jednak zapychały mnie, skusiła mnie niska cena jednak od dłuższego czasu leży w szufladzie i kwiczy.... a ja nic, nie będę go już więcej używać. Szkoda, zapowiadało się fajnie. Dobrze, że Tobie spasował.

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi sie tutaj .!

    zapraszam ;

    http://zaainspirowanaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo dermacol faktycznie bardzo ciemny

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne, przydatne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś stosowałam Bell, ale nie byłam w 100% zadowolona.
    Dodaje do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zastanawiam się nad dermacolem, ale boję się, ze na lato będzie za ciężki.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam częściej.


Uprzedzam!

Tutaj nie ma miejsca na wszelako rozumiany SPAM!
Jeżeli masz zły dzień i chcesz się wyżyć w komentarzach - ODRADZAM.