Dzisiaj mój mąż mnie "zabił". Oto fragment komplementu, jaki padł z jego ust:
-Kochanie ... jak Ty ładnie pachniesz, jak ... ... dojrzała kobieta ...
- (ja) ... czyli staro:/
- eeeee no nie ....
...
Tym miłym akcentem kończę dzisiejszy dzień i życzę Wam przyjemnej nocy:)
Pozdrawiam
Asia:)
chciał dobrze :)
OdpowiedzUsuńfaceci jak cos czasem palna...
OdpowiedzUsuńoch faceci.....
OdpowiedzUsuńHahaha dobre ;)Pewnie miał na myśli co innego (ale co?)
OdpowiedzUsuńNa pewno chciał dobrze!:D
OdpowiedzUsuńchcą dobrze a wychodzi jak zwykle... :D
OdpowiedzUsuńmój były chłopak kiedyś powiedział że mam perfumy o zapachu zakładu pogrzebowego... :D
OdpowiedzUsuń:)) güldürdün beni):
OdpowiedzUsuńRomantyzm mężczyzn - z nim różnie bywa;)
OdpowiedzUsuńhaha ;P
OdpowiedzUsuńmój mąż kiedyś do mnie powiedział po godzinnej walce w kuchni nad przygotowywaniem posiłku dla nas, że "pięknie pachnę" zdziwiona, naprawde zdziwiona zapytałam czym?, a mąż z uśmiechem na twarzy, że obiadem :)
OdpowiedzUsuńmężczyźni i ich dziwny świat:P
Usuńhahaha, dowcipniś. :ppp
OdpowiedzUsuńAch Ci mężczyźni i ich czar :))
OdpowiedzUsuń