W tym roku postanowiłam, że prezentami na święta zajmę się dużo dużo wcześniej.
Już teraz szykuję dekoracje i ozdoby.
Przyznam się Wam, że uwielbiam okres świąteczny. Ale denerwuje mnie to, ze po 2 listopada już wszędzie "czuć" Świętami.
Jestem za tym aby to wszystko działo się w grudniu.
A dlaczego już teraz prezenty ..... bo im bliżej tego dnia, to ceny powolutku idą do góry.
Tylko najgorzej z pomysłami:)
Jeżeli chodzi o dekoracje, to ostatnio robiłam porządki w kuchni i wpadłam na orzechy laskowe i orzechy włoskie i postanowiłam, ze potraktuje je złotym sprejem, w ręce wpadły mi jeszcze pomarańcze z zeszłego roku.
Jak na razie pokazuje efekty pracy z pomarańczami, przede mną jeszcze orzechy, najtrudniej jest z laskowymi:)
Jeżeli chodzi o dekoracje, to ostatnio robiłam porządki w kuchni i wpadłam na orzechy laskowe i orzechy włoskie i postanowiłam, ze potraktuje je złotym sprejem, w ręce wpadły mi jeszcze pomarańcze z zeszłego roku.
Jak na razie pokazuje efekty pracy z pomarańczami, przede mną jeszcze orzechy, najtrudniej jest z laskowymi:)
A Wy się już szykujecie???
Pozdrawiam
Asia
Ciekawy pomysł:) ja też już chętnie bym się zabrała za ozdoby i prezenty i wszystko co ze świętami związane, ale zwyczajnie brak mi czasu na to... :/ za to trzeba poszukać już inspiracji:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja zabieram się za takie rzeczy dopiero w okolicach 6 grudnia :)
OdpowiedzUsuńcudowne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Muszę i ja się wziąć za dekoracje w końcu.:)
OdpowiedzUsuńrewelacja! jeszcze sie nei zabrała, w sumie nigdy nie próbowałam robić takich ozdób wcześniej sama
OdpowiedzUsuńale piękne! Niby proste, a tak efektowne! ;d
OdpowiedzUsuńja już się zastanawiam nad prezentami ;)
Ja też już obmyślam prezenty gwiazdkowe. Nie lubię robić wszystkiego na ostatnią chwilę. Fajnie Ci te pomarańcze wyszły, ja najczęściej kupuje gotowe ozdoby świąteczne, zwykle nie mam czasu na ich samodzielne przygotowanie;)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie czuje tego świątecznego klimatu.. gdzieś w grudniu zacznę myśleć nad dekoracjami i prezentami ;)
OdpowiedzUsuńnigdy sama nie robiłam dekoracji świątecznych, wole te kupne
super wyszły. Może też się zabiorę już, zawsze robię na początku grudnia. A z tymi cenami w górę to fakt o 20 procent już poszły ;)
OdpowiedzUsuńTo mama przeżywa stresy przed Twoją wizytą ;D
Usuńmam taką zasadę by prezenty swiateczne kupowac caly rok . by rozlozyć koszty (mam sporą rodzinę)
OdpowiedzUsuńale nie zgodzę sie z tym że ceny idą w górę... jakieś 1,5 tygonia przed swietami można właściwie wszystko - od ubran po opakowania na prezenty kupić na wyprzedażch .
Ja już listę zakupów świątecznych zrobiłam i też postanowiłam uporać się z tym dużo wczesniej :)
OdpowiedzUsuń