czarno białe zabawy z koziołkiem

Chyba nie ma takiej zabawki, której ONA by nie zniszczyła.

Najpierw odgryzła rogi, później uszy ...
dzisiaj pod jej zębiska poszła głowa...





Pozdrawiam

Joanna M-K


4 komentarze:

  1. Takiej mordce wszystko się wybacza, nawet to, że sponiewierała koziołka ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to jest najgorsze, bo ona jest taka kochana ... mimo wszystko

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. wystarczy, że na Ciebie popatrzy, bo serce Ci mięknie:)

      Usuń

Bardzo dziękuję za komentarz i zapraszam częściej.


Uprzedzam!

Tutaj nie ma miejsca na wszelako rozumiany SPAM!
Jeżeli masz zły dzień i chcesz się wyżyć w komentarzach - ODRADZAM.